We wtorek udało nam się wyjść do kina 25-osobową grupą, na film "Dom Gucci". Mieliśmy świadomość, że film jest długi, 3-godzinny, ale czas upłynął niezwykle szybko.
Chyba nie było narzekającej osoby. Generalnie, film się podobał. Zapadł w pamięć. Nawet będąc wczoraj w księgarni mój wzrok przyciągnęła książka... Dom Gucci😄
Zanim rozpoczął się seans zrobiliśmy sobie grupowe zdjęcie. Nie wszyscy już wtedy dotarli, ale część osób "załapała się" na zdjęcie😁